Środek nocy. Śpisz smacznie. Nagle huk, brzdęk tłuczonego szkła, rozbłysk i huk granatu. Z łóżka, nagiego wywleka Cię brygada antyterroystyczna, rzucają na glebę, przyduszają, oślepiają blaskiem latarki.
Dowódca oddziału, studwudziestokilowy, wielki drab wrzeszczy: WYMIEŃ KAWAŁEK LEGENDĘ Z LAT 90, KTÓRY MIESIĄCAMI NIEPODZIELNIE RZĄDZIŁ NA PODWÓRKACH I SZKOLNYCH BOISKACH!
A Ty odpowiadasz, stoicko, ze spokojem i bez zająknięcia: Rakamakafoł!
I więcej nie trzeba 😉
A zdjęcie kasety podrzuciła jedna osoba na fanpage’u.