Za co kochaliśmy Drużynę A?

Kolejny z odcinków na naszym kanale. Montaż nam trochę zajął, ale jest 🙂 Niżej znajdziecie wszystkie linki, o których opowiadałem w trakcie – plus kilka dodatkowych ciekawostek. Nie wszystko zmieściło się w materiale, bo musiałby mieć ponad godzinę. Także zapraszam do lektury, oglądania i… komentowania oczywiście.

Jednym z najciekawszych doświadczeń dorastania w latach 90 był fakt, że wraz z pojawieniem się komercyjnych stacji telewizyjnych napłynęły do nas szerokim strumieniem zachodnie, głównie amerykańskie seriale produkowane od roku 1980.

Wiele z nich zyskało miano kultowych, ale jeden zajął szczególne miejsce i jak żaden inny zajął sobie wiekuiste miejsce na piedestale popkultury.

Wybuchy, strzelaniny, kraksy samochodowe, wyraziści bohaterowie, kolosalna dawka humoru i śmiała koncepcja fabularna, która dzisiejszych scenarzystów przyprawiła by o ból głowy.
Przed Wami jedna z najbardziej ikonicznych produkcji – czyli za co kochaliśmy Drużynę A.

Obejrzyj bezpośrednio na YouTube >>> 

KRÓTKO O FABULE…

Drużyna A (ang. The A-Team) – amerykański serial sensacyjno-komediowy, adresowany do młodego i dorosłego odbiorcy, emitowany pierwotnie w USA w latach 1983-1987.
Łącznie wyprodukowano 98 około 46 minutowych odcinków, w pięciu seriach. Jak twierdzi twórca serialu, Stephen J. Cannell, zaprzestano kręcenia kolejnych odcinków, gdyż koszty przewyższały ówczesnych producentów.

Produkcja biła rekordy popularności i stała się jednym z symboli kultury masowej z łatwo rozpoznawalną muzyką, oraz charakterystycznymi bohaterami – do których można zaliczyć również kultową furgonetkę GMC.

Drużyna A opowiada o grupie najemników, byłych bohaterów wojny wietnamskiej, niesłusznie oskarżonych przez sąd wojenny (za obrabowanie banku w Hanoi, którego się dopuścili, ale powodowani rozkazami) i ściganych przez żandarmerię wojskową, na czele z emanującym złem gorszym niż Szkieletor pułkownikiem Deckerem.

Team rozwiązuje sprawy kryminalne, pomagając swoim klientom zarówno w USA i na całym świecie. Jako najemnicy podejmują się niebezpiecznych misji walcząc w obronie dobra, działając na granicy prawa oraz często je łamiąc. Jednocześnie usiłują rozwiązać zagadkę ich oskarżenia, aby oczyścić się z zarzutów.

Pomimo tematyki sensacyjno-kryminalnej, wielu popisów kaskaderskich oraz efektów pirotechnicznych, serial charakteryzuje się dużym humorem i łagodnością – był odpwoiedni dla widzów w każdym wieku, co podkreślali sami producenci.

JA JESTEM B. A. !

W Polsce serial emitowany w latach 90 zrobił podobną furorę , sprawiając, że w godzinę emisji podwórka pustoszały, a przed telewizorami zasiadały tłumy dzieciaków z wypiekami śledząc kolejne perypetie ulubionych bohaterów.

Po obejrzeniu kolejnego odcinka pędziliśmy na boisko, wcielając się w bohaterów. Niczym Ali G kłóciliśmy się o podział ról – każdy chciał w końcu być B. A….

INTRO

To intro rozsadza system. Jest wiele genialnych otwarć seriali z lat 90, lecz gdyby wybrać best of the best to powinno się znaleźć w pierwszej trójce na pewno. I jeszcze magia głosu lektora opowiadającego historię.

HEROSI, BANDYCI I BRAK TRUPÓW

Podobna do kompanii Robin Hooda, pomaga uciśnionym, biednym, bez litości rozprawiający się z groźnymi przestępcami. Lokalnych watażków czy bossów podziemnego półświatka. I choć często są to najgorsze typy, to finalne walki z bossami nie kończą się krwawo.

To co wyróżniało drużynę A, to niespotykana, obecnie prehistoryczna forma, która była strzałem w 10 i podbiła serca widzów na całym świecie. Chodzi oczywiście o brak krwi i trupów. Z perspektywy dzisiejszego widza może się to wydawać dziwne, ale wtedy brak tych elementów nikomu nie przeszkadzał, co więcej stał się potężnym atutem serialu i jego unikalnym znakiem rozpoznawczym.

BOHATEROWIE

W serialu udało się stworzyć charkaterystyczne postaci, obdarzone tym samym zestawem cech.

Hannibal, mistrz planowania, z nieodłącznym cygarem. Dla George Peppard, wcielającego się w pułkownika „Hannibala”, była to jedna z ostatnich ról. Chociaż artysta był znany wcześniej z głównej roli męskiej w „Śniadaniu u Tiffany’ego”, to właśnie „Drużyna A” przyniosła mu największą popularność. Zmarł w 1994 roku. Co ciekawe prywatnie George Peppard nie przepadał za Mr. T, na planie jego osoba była zarzewiem konfliktów, nie mogąc znieść, że naturszczyk zyskał większą sławę niż gwiazda za jaką się uwązał. Podobnie traktował aktorki, które występowały w roli pomocnic drużyny A.

Dirk Benedict, czyli „Buźka” – wielbiciel pięknych kobiet i szybkich samochodów, właściciel białej Corvetty która pojawiła się w kilku epizodach. Co ciekawe w pilocie zagrał go inny aktor – Tim Dunigan – został zastąpiony przez Benedicta, bo był za drobny i nie przypominał weterana z Wetanamu.Kobieta buźki – to o czym wspomniałem, bardzo często bywało tak, że w wśród zleceniodawców znadjowała się kobieta czy to córka czy sama zleconidawczyni. Także wobec Pecka zawsze kręciła się jakaś ładna i sympatyczna niewiasta. Niektórym to dobrze.

Murdock grany przez Dwighta Shulza – czyli etatowy błazen, teoretycznie psychicznie chory, wyśmienity pilot zaskakujący co odcinek niekonwencjonalnymi zagraniami. Zwykle pozostali człownkowie musieli wydostać go z różnych szpitali psychiatrycznych. Wariactwa owe bynajmniej nie nie przeszkadzały Murdockowi w o w realizacji planów wymyślonych przez Hannibala.

I na koniec B. A. Baracus czyli postać równie ikoniczna decydowanie najpopularniejsza, wyrosła na jego gruncie i taplająca się blasku chwały co sam serial. Grana przez Mr. T czyli Laurence Tureauda.

Bracus to szablonowy archetyp Małego Johna, olbrzyma o złotym sercu i potężnej pięści , z jednej strony szorstkiego, sprawiającego wrażenie gburowatego, z drugiej strony rozbrajającego szczerością i nieco dziecinną naiwnością. Nienawidził latać i kochał swoją furgonetkę.

Oprócz charakterystycznego irokeza, warto wspomnieć złote łańcuchy, które ważyły podobno między 15 a 18 kg oraz oryginalność i pstrokatość strojów, wizerunkowo w najlepszym, punkowym tonie.

Po latach warto również docenić  fantastyczny styl mówienia i epicko akcentowane, jedyne w swoim rodzaju inwektywy.

Oprócz tej roli Mr. T, był znany z roli wroga Rockyego Balboa, prywatnie był ochroniarzem między innymi Muhammada Ali czy Michela Jacksona. Był też zawodowym wrestlerem występując w jednym teamie z Hulkiem Hoganem.

W sieci można znaleźć kilka łakomych kąsków z jego występów w telewizji śniadaniowej. Aktywny aktorsko, najczęściej występuje jako on sam.

STRZELANINY, KRAKSY, BÓJKI

Serial pełen jest spektakularnych wybuchów budynków i koziołkujących samochodów. Robiło na nas duże wrażenie, to fakt, że kraksy były oryginalne – domyślam się, że to ywmagało od kaskaderów olbrzymich poświęceń. Niestety przyczyniło się to to zakończenia produkcji – koszta zaczęły przerastać producentów.

Do tego Drużyna A obfitowała w strzelaniny – tak jak wspomniałem już, mimo gęsto sypiących się łusek prawie nikt nigdy nie ginął – główni bohaterowie jak ich przeciwnicy wychodzili z kilkoma lekkimi otarciami. Mówię nigdy, bo wszyscy mieliśmy wrażenie, że obyło się bez ofiar – ale jak lepiej poszperać to okazuje się, że jednak kilka zgonów miało miejsce.

CZY KTOŚ KIEDYŚ ZGINĄŁ W DRUŻYNIE A?

Jak podaje Wikipedia, w kilku odcinkach miały miejsce zgony – ja nie pamiętam, ale wklejam listę: Więzień w odcinku pt. „zawodowcy i oszuści”, Harlan „Bull” Fullbright, wietnamski pułkownik Siue, który go zabił, strażnik rezerwatu zwierząt w odcinku „skóry”, w odcinku „Królik, który zjadł Las Vegas” zginął Gionni Christian,w odcinku „Dramat w czterech aktach” zginął Ivan Trigorin a.k.a „Brązowy Lis”, w odcinku „Szpieg, który mnie okradł” zginął Charles Jourdan.

Równą urodę co eksplozje i pościgi miały liczne bójki, i choć cała ekipa to były niezłe zabijaki, w bijatykach prym wiódł nieustraszony B.A miażdżąc na swej drodze kolejnych wrogów.

FURGONETKA  GMC

Czym byłaby drużyna A bez swojego super pojazdu? Wspomniana furgonetka pzarny i szary van GMC używany przez Drużynę A (z charakterystycznym czerwonym pasem) stał się prawdziwą ikoną pop-kultury lat 80′. Jeden z sześciu oryginalnych vanów znajduje się w Cars of the Stars Motor Museum (czyli Muzeum Pojazdów Filmowych) w północnej Anglii. Inny zaś w Universal Studio, jako atrakcja turystyczna.

STRACH PRZED LATANIEM

Wsadzanie Ba do samolotu – jeden z najbardziej komicznych i rozpoznawalnych motywów jest paniczny lęk B.A. przed lataniem, gdzie trzeba się było uciec do szerokiej gamy środków by obezwładnić lub pozbawić przytomności olbrzyma: od ampułek z środkiem nasennym, poprzez bardziej mechaniczne metody.

PRZEBIERANKI

Na początku lub w trakcie, gdy trzeba było sprawdzić zleceniodawców, by nie wpaść kocioł. Wydostać jakieś cenne informacje. Byli mistrzami kamuflażu, fantastycznie wcielającymi się w różne role. Co zresztą dość ciekawie sparodiował Benny Hill – jeżeli macie chwilę, przejrzyjcie całą wersję the B Team.

THE B TEAM – PARODIA

Benny Hill – Drużyna B from M. Miś on Vimeo.

Link do obiecanej w materiale na kanale YT parodii przygotowanej przez Benny Hilla (z polskim lektorem):

FORTELE

Bohaterowie serialu korzystali także z różnych forteli, pokonując – a często i ośmieszając przeciwników. W wielu odcinkach posługiwali się zaimprowizowaną bronią (jak np. samochody opancerzone, miotacze ognia itp.), zbudowaną z tego co było pod ręką (głownie z części znajdowanych na złomowisku, garażu, składnicy częsci). Równie często przerabiana była ich furgonetka.
Więc też czekaliśmy i zastanawialiśmy się – cóż nowego skonstruują.

WIĘCEJ DRUŻYNY A

Niżej linki do kilku ciekawych filmów, dotyczących Drużyny A:

1. Film dokumentalny (kolejne odcinki w powiązanych):

2. Jak teraz wyglądają bohaterowie

3. Wywiad z Buźką i Murdockiem.

4. Pełna wersja INTRO

A MOŻE KOSZULKA Z B.A.?

Jeżeli chcesz zamówić czaderską koszulkę z B. A. – kliknij tutaj.

GDZIE KUPIĆ DVD DRUŻYNY A?

Na Ceneo.pl można kupić kolekcję z Drużną A – więcej informacji TUTAJ.

TWOJE WSPOMNIENIA?

Za co Ty kochałeś Drużynę A? Jaki był Twój ulubiony odcinek? Co zapamiętałeś najlepiej? Pisz w komentarzach!
Daj też znać jaki kolejny serial chcielibyście przypomnieć w nowym odcinku.