Wafelki Kuku Ruku

Wafelki Kuku Ruku

Przyznam się bez bicia, że ni smaku, ni zapachu, tudzież składników wafelków nie pamiętam. Pamiętam natomiast, że zbierało się naklejki. Ze zwierzętami. Więcej wspomnień brak 😀

Może poza wierszykiem: „Kuku Ruku jest śmierdzące, bo kosztuje dwa tysiące, nadziewane heroiną i od tego dzieci giną…”

Kiedy wspominam Kuku Rurku na myśl przychodzą mi dwie rzeczy: właściwie nie same wafelki, lecz przebłyski reklamy i sklepik szkolny – czyli to magiczne miejsce, gdzie mogłeś znaleźć ok. 20 żelaznych produktów do kupienia, gdzie pędziło się co tchu na każdej przerwie z grzechoczącym rytmicznie bilonem (ewentualnie papierkiem o nominale 5000 – 10 000 zł), gdzie przed małym okienkiem ustawiały się gigantyczne kolejki, a próba dopchania się do sprzedawczyni i upragnionego kupna czy to Kuku Ruku, czy Andrutów czy soku w woreczku („Siki Weroniki”) przypominała zmagania Hulka Hogana w szczytowej formie na wrestlingowych ringach.

wafelki kukuruku

O sklepiku rozpiszę się kiedy indziej (trzy razy zmieniałem podstawówkę i w każdej sklepik wyglądał podobnie).

Tymczasem wrzucam na dół reklamę wafelków i mam do Was dwa pytania:

1) Napiszcie jaki miały smak i do czego go można porównać?
2) W te dymki komiksowe na naklejkach wpisywało się coś, czy miały walor wyłącznie edukacyjny?

O autorze

Urodziłem się w roku 86, równiutko 3 miesiące po tym jak reaktor w Czarnobylu eksplodował światłością wiekuistą. Ubóstwiam Baldurs Gate, Heroes III i dobrą muzę z lat 90. Jestem zapalonym fanem białych majteczek Anny.

Powiązane posty

Subscribe
Powiadom o
guest

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.

4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Nieuczesany
9 lat temu

Smak był wyjątkowy i nad wyraz wyborny – po dziś dzień za nim tęsknię. Mnie nieco podobnie smakują współczesne „Góralki” czekoladowe, ale „Koukou Roukou” były lepsze.

Kamzo
Kamzo
9 lat temu

Wiele bym dał, by móc przypomnieć sobie ten smak… Naklejki były oczywiście fajnym dodatkiem, ale do dziś pamiętam, że wafelki były bardzo smaczne, i cieszyły same w sobie.

Iblis
Iblis
7 lat temu

Smak przypominał dzisiejsze „Góralki” a pamiętam Kuku Ruku dość dobrze, chociaż pamięć może mnie w moim starczym wieku 30 lat już zwodzić 😉

paulina
paulina
7 lat temu

hmm nie kojarze:D