Przyznam, że była to jedna z najbardziej frapujących zagadek dziecięctwa.
O co chodziło?
W czasach, gdy w domach i mieszkaniach królował PEGASUS, jednym z dodatków do gier był pistolet, który umożliwiał strzelanie do celów wyświetlanych na ekranie telewizora.
Technologia jak na tamte czasy kosmiczna.
Gier z pistoletem było sporo, mi najbardziej utkwiła w pamięci ta, w której strzelało się do kaczek fruwających w te i wewte – podnoszonych po ustrzeleniu przez roześmianego psa.
Gdy się nie trafiło, bezczelny kundel szydził i chichotał bezlitośnie:
Teorii na temat działania pistoletu powstało kilka, z czego najpopularniejszą był laser – wiązka odbijająca się od kaczki, miała wracać do pistoletu i sygnalizować fakt trafienia lub jego brak.
Ale skąd pistolet „wiedział” czy trafił w kaczkę?
O tajemnicy na kilka (naście?) lat zapomniałem, aż do czasu zbierania materiałów na bloga i fanpejdż. Wtedy mieliśmy tylko domysły, dzisiaj wujka Google. Znalezienie odpowiedzi zajęło kilka minut. Okazało się też, że temat nurtował więcej osób.
Więc co rzekł wujo?
Teoria z laserem była zbliżona do stanu faktycznego – w pistolecie była zainstalowana fotodioda i soczewka. W momencie strzału ekran robił się cały czarny za wyjątkiem punktu, w który trzeba było trafić. Punkt oczywiście był zsynchronizowany z fruwającą kaczką. Jeżeli ta sztuka się udała i kaczka została postrzelona – dioda wyłapywała kontrastujące światło i gra zaliczała trafienie.
Cały knif polegał na tym, że klatka obrazu, która pojawiała się w momencie strzału, trwała ok. 20 milisekund, a więc zbyt krótko, by ludzkie oko było w stanie ją dostrzec.
To co ważne: pistolet działał wyłącznie na telewizorze kineskopowym, a także musiała być zachowana odpowiednia odległość między strzelającym, a celem.
I to w zasadzie tyle.
Bardzo ciekawie (jak zawsze) materiał o tym pistolecie przygotowali chłopaki z Arnh.eu – warto obejrzeć:
Napisz swoje wspomnienia w komentarzu!
A Ty, grałeś w kaczki? Czy może jakąś inną grę na Pegasusa (z pistoletem) wspominasz lepiej? Napisz w komentarzu, to w przyszłości szkrobniemy na ten temat artykuł.