Największą korzyścią z prowadzenia fanpagea i bloga jest trafianie na takie perełki. Nie wiedziałem, że istniało aż tyle wersji lektorów.
Na filmie znajdziecie kilka tych samych fragmentów kultowego Predatora, a w nich porównanie różnych, lektorskich wersji. Różnią się dźwiękiem, tłumaczeniem, jakością nagrania i… emocjami 🙂
Jak dla mnie wygrywa Janusz Kozioł z pirackiego VHS-a, ale to już ocenicie sami…